Sezon na truskawki w prawdzie dobiegł końca, a ja mam dla Was super puszysty serniczek na zimno. Można użyć oczywiście innych owoców. Co ja się tu będę rozpisywać, zapraszam Was do kuchni!
Potrzebujemy:
600 g białego sera
3 białe czekolady
300 ml śmietany 36%
3 łyżki cukru pudru
2 łyżki żelatyny
3 łyżki gorącej wody
70 g miękkiego masła
1 galaretka truskawkowa
500 g truskawek
150 g herbatników
75 g roztopionego masła
Masło rozpuszczamy i studzimy. Herbatniki kruszymy i mieszamy z masłem. Tak przygotowanym kruchym spodem wykładamy dno tortownicy. Ser mielimy dwukrotnie. Śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem,a czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Ser miksujemy z miękkim masłem, dodajemy przestudzona czekoladę, oraz rozpuszczona żelatynę w 3 łyżkach gorącej wody, cały czas miksując. Na koniec dodajemy ubita śmietanę i dokładnie mieszamy. Mase serowa wykładamy na przygotowanym spodzie. Wkładamy do lodówki, w tym czasie myjemy truskawki, przygotowujemy galaretkę według opisu na opakowaniu. Układamy owoce, zalewamy galaretka i schładzamy przez około 12 godzin.
Smacznego!