Jestem wielka miłośniczką zup. Dobrze zrobiona zupa to mistrzostwo świata! U mnie w domu pojawiają się prawie codziennie, a uświadomiłam sobie, ze na blogu bardzo rzadko, ale to moje postanowienie noworoczne, by pojawiało się ich znacznie więcej. Pomidorówka ze świeżych pomidorów latem, a w pozostałych porach roku korzystam z domowych przecierów pomidorowych lub pomidorów z puszki. Moja zupa jest na wywarze warzywnym, ale oczywiście bulion mięsno warzywny jak najbardziej. Wystarczy najpierw włożyć mięso do zimnej wody, zagotować i dodać warzywa. Zapraszam!
Potrzebujemy:
3 l wody
2 duże marchewki
1 duża pietruszka
kawałek selera
2 łodygi selera naciowego
1 mały por
liść laurowy
ziele angielskie
sol himalajska
pieprz w ziarnkach
1 łyżeczka cukru
2 puszki pomidorów (u mnie 1 z papryka)
śmietana
natka pietruszki, bazylia (u mnie suszone)
1 szklanka ryżu
Do garnka wlewamy zimna wodę, wkładamy obrane i pokrojone na większe kawałki warzywa , marchewka, seler naciowy, pietruszka i seler. Por dodajemy w całości. Dokładamy liść laurowy, ziele angielskie, pieprz w ziarnkach i sol. Gotujemy do momentu powstania wywaru, dokładamy pomidory, a por wyciągamy. Gotujemy jeszcze chwile, następnie blendujemy, by zupa była gładka. Doprawiamy cukrem, ziołami, sola. Wsypujemy przepłukany ryz i gotujemy do miękkości, od czasu do czasu mieszając zupę. Możemy dodać do zupy śmietanę, lub zrobić kleks na talerzu. Posypujemy natka pietruszki lub świeżą bazylia, kto co lubi.
Smacznego!