Od dłuższego czasu chodziłam z zamiarem zrobienia tej tarty, ale ciężko było mi się zabrać do jej zrobienia, z przyczyn nieznanych.Sezon na borówki i jagody trwa na całego, wiec to idealny moment na wypróbowanie ciasta. Ze świeżymi owocami smakuje bosko. Jeśli nie lubicie borówek, możecie śmiało użyć ulubionych świeżych owoców. Zapraszam wiec do kuchni.
Potrzebujemy na spod:
100 g mąki pszennej
100 g maki orkiszowej
2 łyżki cukru pudru
szczypta soli
100 g masła, zimnego
1 żółtko
Potrzebujemy na krem:
1/2 szklanki kaszy jaglanej
3 szklanki mleka roślinnego
1/4 szklanki brązowego cukru
3 łyżki oleju lub masła
sok wyciśnięty z polowy cytryny
szczypta soli morskiej
1 łyżeczka ekstensji waniliowej
borówki lub inne owoce sezonowe
Mąkę przesiać, dodać masło, posiekać nożem do momentu, kiedy ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodać reszte skladnikow i szybko zagnieśc. Z ciasta uformować kulę, owinąć ją folią spożywczą, schłodzić w lodówce przez ok 1 godziny. Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość około 1 cm i wyłożyć nim formę. Nakłuć widelcem i wyłożyć na nie papier do pieczenia i wysypać np.fasole, do obciążenia ciasta. Piec przez około 10 min w 200 stopniach. Następnie wyjąć formę z piekarnika, usunąć papier z obciążeniem, wstawić z powrotem do piekarnika i piec dodatkowe 5 minut, do lekkiego zarumienienia spodu.
W miedzy czasie do rondelka z grubym wsypać kasze, dodać cukier, olej, sok z cytryny, szczyptę soli i esencje waniliowa. Zalać wszystko mlekiem i gotować od czasu do czasu mieszając. Gdy kasza wchłonie większość mleka i będzie bardzo miękka zmiksować blenderem.
Na podpieczony i ostudzony spod wykładamy masę budyniowa i dekorujemy owocami. Schładzamy przez około godziny w lodowce.
Smacznego!