Paradoksalnie i na przekór, w ramach buntu mam ochotę uciec przed ta pogoda. Zazdroszczę tego białego szaleństwa, które jest w Polsce, bo u mnie, zimno, czyli wietrznie, a co najgorsze pada deszcz. Jak pogoda możne, to ja tez! Dlatego lekka sałatka z chrupiącym słonecznikiem i klasycznym winegretem. Zdecydowanie ekspresowa dziś kuchnia. Wersja dla zajętych i zapracowanych, wystarczy skropić octem winnym lub balsamicznym i odrobina oliwy z oliwek! A możne wiosna szybciej przyjdzie?
Potrzebujemy:
opakowanie mix salat
kilka pomidorków koktajlowych
pestki słonecznika
sos winegret:
1 łyżeczka soku z cytryny lub octu winnego
2 łyżki oliwy z oliwek
szczypta soli i pieprzu
1/2 łyżeczki musztardy
Sałatę przełożyć do miski dodaje pomidorki, można je przekroić, wedle uznania. Na suchej patelni uprażyć pestki słonecznika.
Przygotowuje winegret. Do miseczki lub słoika wlać sok z cytryny lub ocet winny, dodać sól oraz opcjonalnie musztardę. Wymieszać, następnie dodać oliwę, mieszać aż składniki się połączą. Doprawić świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Sałatę skropić sosem przed spożyciem.
Smacznego!